01 kwietnia 2003, 13:42
Z okazji dzisiejszego dnia żadnych żartów nie będzie - moje życie jest czasem jednym wielkim żartem. Już wystarczy.
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Nie spałam całą poprzednią noc, a teraz - mimo tego, że czuję sie cholernie zmęczona - nie mogę zasnąć. Efekt: zaczęłam grzebać w html-u i próbować dawno zapowiedziany nowy wygląd bloga. Oczywiście nie wyszło mi do końca tak, jak chciałam, ale na razie to tak zostawię - choć efekt nie jest doskonały - ale nie mogę już patrzeć w monitor, oczy mnie bolą. Poprawię to jak tylko będę miała chwilkę wolnego czasu (czyli nie w czasie najbliższym - wiadomo, zaliczenia) - a na razie niech tak zostanie.
A ja sobie pójdę spać (chyba, że znów się naczytam drastycznych opisów śmierci przed snem i będę rozmyślać, kogo mogę się w dany sposób pozbyć). Dobranoc.