Zaliczyłam dzisiaj pierwszy w sesji zimowej egzamin... Przed chwilą dowiedziałam się, że mój ojciec miał zawał... też pierwszy. Nie chcę, nie mogę dłużej pisać. Nie teraz, choć miałam. Ale wrócę. Pewnie jeszcze dzisiaj.
Napisałabym, ze wszystko będzie dobrze.. ale piszac to mam tylko nadzieję że tak własnie będzie, a przeciez pewna nie jestem. Moj tato też miał zawał, nawet o tym sam nie wiedział. Lezał w domu, przyjechała karetka, stwierdzili, ze wszystko wpożądku. Na nastepny dzien strasznie się pogorszyło. Na szczescie trafił do dobrego lekarza i teraz juz wszystko jest dobrze. Mam nadzieję, ze tak tez bedzie z Twoim Tatą. Został mi tylko żal do lekarzy w szpitalach... Na szczescie sa jeszcze prywatni lekarze :-) PoZdraWiaM :-)
Dodaj komentarz