10 stycznia 2004, 20:09
Dzisiaj jednak, tak dla odmiany już nie jest tak pięknie. Blogi padły (nie tylko blog.pl, jakiś czas temu przy próbie wejścia na stronę naszego blogowiska pojawiał się jakże znienawidzony komunikat "could not connect to the database"), gg również, telefon już całkiem mi się rozwalił, w głowie wizje oblanych egzaminów (co byłoby dobre, gdyby mobilizowało do nauki - niestety, działa zupełnie odwrotnie), a S. marudzi jak małe dziecko, uparcie odmawiając przyjmowania leków przeciwbólowych... a swoją drogą, jeżeli woli się męczyć to proszę bardzo, mogę nic nie mówić, tylko się po prostu zamknąć. No to się zamykam.