Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23
|
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
Archiwum 23 września 2003
Jestem już całkowicie zdrowa. To już samo w sobie jest dobrą wiadomością, ale mam jeszcze lepszą – mianowicie odkryłam sposób na cudowne ozdrowienie. Mogłabym go sprzedawać za olbrzymie kwoty, ale z racji mojego dobrego serduszka podzielę się nim tutaj. Zatem... wystarczy jeden krótki tekst skierowany do osoby cierpiącej na określoną dolegliwość (nie gwarantuję, że pomoże w każdym przypadku, ale w przypadku anginek i grypopodobnych działa na pewno) - coś w stylu "jeżeli do jutra wyzdrowiejesz, zabiorę Cię na małą wycieczkę". Skuteczne w 100%. Proszę, oto dowód - ja jako okaz zdrowia. W dodatku zadowolona z perspektywy jutrzejszej nocnej wyprawy. Wracam najprawdopodobniej w czwartek, bo już w piątek S. ma pierwszy zjazd. I zamierzam bawić się najlepiej, jak to tylko możliwe. Do zobaczenia niebawem.