Archiwum 04 sierpnia 2003


Rozmowy z matką
Autor: naamah
04 sierpnia 2003, 18:42
Od jakiegoś czasu zdradzam objawy niezdrowej wręcz ekscytacji na widok niemowląt w prasie czy tv. Nie ma to nic wspólnego z moją sympatią do małych ludzi - bo nie żywię do nich takowej. Jednak od czasu do czasu miewam takie "napady". Nie umknęło to oczywiście uwadze mojej matki, która dzisiaj niewinnie, jak gdyby nigdy nic oświadczyła:
- Wiesz, doszłam do takiego wniosku i zastanawiam się, czy chciałabym, aby to była prawda...
- Yyyy? - oczywiście jak zwykle porażam elokwencją i logiką moich wypowiedzi, tymczasem mamusia niezrażona kontynuuje:
- ... czy ty przypadkiem nie jesteś w ciąży?
Uspokoiło ją dopiero moje oświadczenie, że nie jestem. Co więcej, w najbliższym czasie nie zamierzam. Chociaż Sebastian twierdzi, że jakby co, to on nic przeciw, a nawet za. Ale jeszcze trochę z tym poczekajmy. Jakieś najbliższe 10 lat.