Rozmowy z matką
04 sierpnia 2003, 18:42
- Wiesz, doszłam do takiego wniosku i zastanawiam się, czy chciałabym, aby to była prawda...
- Yyyy? - oczywiście jak zwykle porażam elokwencją i logiką moich wypowiedzi, tymczasem mamusia niezrażona kontynuuje:
- ... czy ty przypadkiem nie jesteś w ciąży?
Uspokoiło ją dopiero moje oświadczenie, że nie jestem. Co więcej, w najbliższym czasie nie zamierzam. Chociaż Sebastian twierdzi, że jakby co, to on nic przeciw, a nawet za. Ale jeszcze trochę z tym poczekajmy. Jakieś najbliższe 10 lat.
Dodaj komentarz