Kalendarz 
                    
                        
                            | pn | wt | sr | cz | pt | so | nd | 
                        
                                                                                                                        | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 
                                                                                                                            | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 
                                                                                                                            | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 
                                                                                                                            | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 
                                                                                                                            | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 
                                                                                    
                    
                 
                                  
            
                                         
 
                Archiwum 17 lipca 2003
        
    
        
                    
                
                
                    Zasłużony odpoczynek czas skończyć - ileż można. Teraz mam ważniejsze sprawy na głowie - w zasadzie mamy, bo z S. ma to związek bezpośredni. Pojawiło się nowe rozwiązanie, wcale nie głupie i rozwiązujące pewne (nawet nie tylko moje) dylematy z cyklu "przeprowadzki". Co prawda to wszystko, ten cały plan wymaga jeszcze dopracowania, ale jawi się bardzo realnie. I skoro S. podjął taką, nie inną decyzję (studia skończy, ale w innym terminie - nie teraz, teraz jego zdaniem pieniądze są najważniejsze - ja nie mogę kwestionować jego decyzji, wyraziłam własną opinię na ten temat i próbowałam przekonać... jak widać bez skutku), to nauka również nie będzie problemem. Ale bez niezdrowej ekscytacji, musimy o tym jeszcze poważnie porozmawiać. Już wkrótce będziemy mieli doskonałą okazję. Nie tylko do poważnych rozmów. 
Tymczasem od dobrych kilkunastu minut przeglądam galerię i się zachwycam. Genialne.