Uzależnienie


Autor: naamah
12 grudnia 2003, 04:43
"Za dużo czasu spędzam przed komputerem" – zanotowała w swoim wirtualnym pamiętniczku panna K., wyłączając GG o 4:38. To chyba niezdrowe. Ale było miło.
Jednym z pierwszych kroków w leczeniu uzależnienia jest uświadomienie sobie problemu. To już mamy.
Jak to dalej szło? Mocne postanowienie poprawy? Mam nadzieję, że na takową jeszcze nie jest za późno.
A.
14 grudnia 2003
no ja sobie uswiadomilam ale nic z tym nie robie, nie warto
nie_taka_zla
13 grudnia 2003
A wystarczy sobie tylko uswiadomic i chciec poprawy?No chyba nieeeeeeeeee
13 grudnia 2003
mozna rzucic ale czy ma sens??? bo ponoc uzalezniony to albo rzuca calkiem albo zostaje uzaleznionym... nie da rady troszke... :)
13 grudnia 2003
łączmy sie w bólu:)
12 grudnia 2003
a co bede sciemniac i pisac, ze mozna to "rzucic" albo ograniczyc. Nie mozna! i spac tez nie mozna! wstac tez nie, skoro sie nie spi... nic...
12 grudnia 2003
A będzie świadczyło o uzależnieniu jeśli zobaczysz godziny przy moich komentach : jedna szósta i druga szósta? (ile po pierwszej szóstej odeszłam i ile przed drugą szóstą wróciłam to się lepiej nie przyznam!);)
12 grudnia 2003
ja swoje uzalężninie od internetu odkryłam już dawno... ale niestety nic sie nie zminiło...
12 grudnia 2003
to musisz miec jakis atrakcyjnych rozmowcow, ze tak do rana gadasz hahaha Kiniu ale Ty na powaznie tak mowisz ? bede Cie musial chyba poterapeutyzowac... zglos sie jakos w nocy to Ci wyznacze pierwsza wizyte
12 grudnia 2003
hmm no tak..to grono sie powieksza;)
12 grudnia 2003
Uzależnienie nie jest takie straszne. O wiele bardziej bym siś martwiła tym nocnym wstawaniem ;)
12 grudnia 2003
Kiniu, nie jest tak źle, w wakacje potrafiłam siedzieć na necie 48 godzin jak nie chciało mi się nigdzie wychodzić ;P
12 grudnia 2003
ale czy sa jakieś tego negatywne skutki?
12 grudnia 2003
za pozno. wpadlas jak sliwka w gowno, panno Kingo :)
kindziorek
12 grudnia 2003
to bardzo niezdrowe :D ale ja musze przyznac ze uzaleznilam sie od blogow reszty nalogow nie wymieniam...za malo czasu i miejsca :P hihi
12 grudnia 2003
... to ja już wstawałam z łóżka:).....
12 grudnia 2003
nie nie ja tez nie jestem uzalezniona .... wcale ...siedze juz jakies 30 min ! a zaraz bede biegac po calej chacie zeby zdazyc do szkoly a i tak pewnie sie spoznie ... potem przyjde ze szkoły i znowu będe siedziec.... KOMP,NET, jest większym (gorszym do wylecznia) nałogiem niż papierosy lub coś ! :)) pozdrowka .... ;)
12 grudnia 2003
heheheh powodzenia w walce z nalogiem. powiem szczezrze ze tez mam ten problem
12 grudnia 2003
Hahaha! Ciekawe kto się do Ciebie dołączy?;) [możesz zerknąć o której robię ten wpis..ale nie jestem uzależniona - jadę na zajęcia na ósmą :p]

Dodaj komentarz