Tempus edax rerum


Autor: naamah
25 września 2003, 20:01
Wróciłam - cała, zdrowa (cudowne ozdrowienie daje nie tylko efekty natychmiastowe, ale też długotrwałe) i zadowolona... było cudownie. Szkoda tylko, że tak krótko... cóż, obowiązki wzywały - S. ma jutro zjazd, ja w następnym tygodniu też zaczynam szkołę... ale już zaplanowaliśmy podobny wypad na jeden z nadchodzących weekendów. I wiem, że będzie co najmniej tak samo dobrze, jak tym razem.
Tymczasem jednak S. zaczyna się pakować, a ja ruszam na przegląd blogów... do zobaczenia.
26 września 2003
:) No super!! Chusteczki nigdy nie zastapia faceta! Ciesze sie ze bylo fajnie!! [wcale sie nie podlizuje, wcale nie chce 5 zl.... ;)]
26 września 2003
Ty tak się swietnie bawisz,a ja tu dylematy rozwiązuje:)Bosz!nie wierzę,ale żegnam sie na jakis czas.Tęskniący nałogowiec...Baw sie dobrze!Jak wróce chce zastac same pozytywne notki,trakie jak dzisiejsza.papa:)
Snath
26 września 2003
zazdroszcze:) tez bym se gdzies pojechal z S.;)
25 września 2003
Ach te obowiązki! Miłego blogowania!
25 września 2003
no to pieknie.rob zapasy sil do nauki:)Baw sie dobrze
25 września 2003
Ja i tak wiedziałam, że będzie fajnie [taki ze mnie jasnowidz:P]
25 września 2003
Ciesze sie razem z toba i pozdrawiam :o)
Graphitowa_Róża
25 września 2003
no to fajnie, ze bylo fajnie :)

Dodaj komentarz