Taste me you will see more is all you need...
01 czerwca 2004, 00:35
***
Z okazji dnia dziecka mogę sobie pozwolić na słodki infantylizm i uroczo rzec: przeklęty samoopalacz mnie uczulił! Chciałam mieć seksownie brązowe nogi, to teraz mam - nad lewym kolanem niezwykle atrakcyjną kompozycję kolorystyczną na skórze, która nawet mimo wklepywania balsamów i w ostateczności nawet oliwki dla niemowląt (której nie znoszę z powodu obrzydliwej lepkiej konsystencji) jest ściągnięta i piecze. Nigdy więcej eksperymentów.
Ooo taaaak. Moje życie jest niezwykle interesujące jak widać na załączonym obrazku. Niedługo pewnie napiszę notkę o farbach do włosów. Albo cieniach do powiek, do wyboru.
Tak czy inaczej czerwiec już, a skoro początek czerwca, to wspomniany wcześniej dzień dziecka. Z tej okazji wszystkim, którzy się dziećmi czują - szczęścia wiele, jutro i zawsze. Każdemu według potrzeb. A sobie? By ten miesiąc był wyjątkowy. Jak trzy lata temu.
Dodaj komentarz