Kolejny raz


Autor: naamah
22 sierpnia 2003, 01:44
Noce są ostatnio stanowczo zbyt chłodne. Zwłaszcza te spędzane w pewnym stopniu samotnie. Chyba powinnam zaprzestać prowokowania przedsennych kłótni, bo to się właśnie tak kończy. Cóż... jednak nic z tego - sprawia mi to perwersyjną wręcz przyjemność. I nie wiem dlaczego S. twierdzi, że to należy leczyć.
23 sierpnia 2003
Podświadomie dążysz do ostrego... no wiesz... ten tego, nie? Bo jak tak się pożrecie to później najstosowniej byłoby uwolnić negatywną energię poprzez czadowe... no wiesz, nie? Danie sobie po gatkach. Ale jeśli S(ławek? taszek?ylwek?amiec?) tego nie rozumie to spróbujcie tak: cały dzień bez kontaktu fizycznego, żadnego buzi buzi, ani mizi mizi. Napięcie wzrośnie, a w nocy pociśnijcie na maksa. Sukces gwarantowany!
22 sierpnia 2003
......moje są bezsenne ....
22 sierpnia 2003
Hey, a propo muzyczki ;) przeciez zawsze mozna ja zmienic =)..a milo jest ponudzic sie na blogu przy kojacej muzyce :)..jak sie komus nie bedzie podobac to jego sprawa :).. Pzdr, thanx za odwiedzinki :*
22 sierpnia 2003
ja się ostatnio też przed nocą kłócę... :/ ale potem za to jakie godzenie jest, ho ho ;) nawet chłodu się już nie czuje;)
women
22 sierpnia 2003
nienawidzę spać sama!! brrr... a chłodne noce? uwielbiam... wtedy tak miło jest pod kołderką ;o)
BanShee
22 sierpnia 2003
to może po kłótni czas na miłe godzenie się?
22 sierpnia 2003
Skoro tak twierdzi, to niech leczy - będzie cieplej.
zmieniona...
22 sierpnia 2003
faktycznie ostatnio te noce wydaja sie bardziej chlodne i bardziej samotne...

Dodaj komentarz