Jestem okrężnicą Jacka. Dostanę raka...


Autor: naamah
18 maja 2005, 18:19
Do zapamiętania: na troskliwe pytanie szefowej w stylu: "wyglądasz strasznie, czy coś się stało? Może chcesz pójść do domu?" pod żadnym pozorem nie odpowiadać: "nie, nic, po prostu "Fight Club" skończył się nad ranem i nie zdążyłam się położyć" - bo i tak w to nie uwierzy. Co więcej, niezastosowanie się do powyższego skutkuje wręczeniem sterty papierzysk pod tytułem "na wczoraj". W rezultacie od trzech dni wracam do domu z torbą wyładowaną papierem do granic możliwości - a łudziłam się, że etap prac domowych mam już za sobą.
Dla odmiany kolega z pracy (z obleśnym uśmiechem i wzrokiem zawieszonym na wysokości mojego biustu) zasugerował, że powinnam ograniczyć nocne stosunki seksualne, bo wyraźnie mi nie służą, skoro się nie wysypiam. Oczywiście zignorowałam jego błyskotliwą uwagę, bo nie mam w zwyczaju omawiania szczegółów mojego życia erotycznego w obecności osób postronnych.
Najwidoczniej zarwanie nocy z powodu tak prozaicznego, jak chęć obejrzenia po raz kolejny bardzo dobrego filmu, nie mieści się im w przepracowanych główkach. Co ja tam jeszcze w ogóle robię?
evelio
30 maja 2005
poziom dowcipu zawodowego...czyzby wszedzie byl wyrownany?
27 maja 2005
...może podwyższasz im wszystkim poziom?? ;-) Pozdrawiam.
26 maja 2005
lepsza taka praca niż zadna hehehe :) Przynajmniej jest ciekawiej :P Źyczę dużo cierpliwości mimo to :P
25 maja 2005
czemu moj komentarz poszedl na samą gore, a nie (jak zazwyczaj) na sam doł? :/
25 maja 2005
ooooo! Fight Club - SWIETNY FILM! :D chociaz nie podobał mi sie koncowy moment, kiedy to głowny bochater przestrzelił sobie pól głowy, a później jak gdyby nigdy nic stał z babką za rękę i oglądał sobie wybuch biurowca! Czasami scenarzyści mają widzow za kretynów :) to mnie najbardziej drażni w filmach, ale ogólnie ciekawy, ciekawy :D lubię zaskakujące zakończenia [chodzi mi tu o podwójną osobowość bohatera :)] W TV to puścili?! TAAAAAA! :)))) A ja nie widziałam! Oglądałam to tak dawno, że prawie nie pamiętam...
ograniczyć nocne stosunki seksualne? buehehehe ZBOK!
25 maja 2005
uwielbiam patrzec sie tam,gdzie jest cos do ogladanie:)
heartland
24 maja 2005
dwa szybkie skojarzenia: na tak postawione pytanie numer 1 odpowiadać w stylu \"wiesz, nie najlepiej, to miłe że o mnie sie troszczysz i jeśli to rzeczywiście nie sprawi kłopotu to sobie pójdę\". Skojarzenie numer 2 będzie cytatem \"And I question myself again is it possible? ;-)
safety.pin
23 maja 2005
kariere... ;)
tulipanek
22 maja 2005
coz...takie osoby musza miec bardzo smutne zycie.takie szare i nieskomplikowane.
Myje-Gary
22 maja 2005
Uwielbiam facetów gapiących się w splot słoneczny IGNOROWAĆ i posyłać im bezczelne komentarze.To mi sprawia radość.
mtz
21 maja 2005
faceci sa monotematyczni.nic na to nie poradzisz
21 maja 2005
...zarabiasz ciezkie pieniadze??? :)
20 maja 2005
propnuje zapytać kolegi czemu on taki zawsze wyspany? czyżby miał jakieś nocne problemy?:D
19 maja 2005
pracujesz? :)
Atomic_Dziadek
19 maja 2005
Kto by się tam zarwaną nocą przejmował :] Ja też nie sypiam i wyglądam jak zombie :]
PS.Nie mówię ,że \"Nowa Aleksandria\" jest zła ,bo mam tą płytę ,lubię ją (nawet bardzo) ,na jest rewelacyjna jak na swój gatunek ,ale \"starą\" Siekierę darzę sentymentem ,bo jak napisałem \"na niej się wychowałem\" :]
19 maja 2005
zarabiasz pieniazka?
19 maja 2005
Na obejrzenie tego filmu namówił mnie mój chłopak ; Oczywiście w trakcie oglądania kwiczałam i jęczałam, że mam dosyć tego mordobicia, ale twardo trzymał moją główkę przed monitorem. W życiu bym nie powiedziała, że ten film będzie miał psychologiczny wydźwięk! :-))
18 maja 2005
E co tam się przejmowac innymi...Pozdrawiam...:)
18 maja 2005
To juz tylko \"to\" można robić nocą? ;-)
18 maja 2005
\"jesteś roztańczonym pyłem tego świata\".Chuck Palahniuk i David Fincher stworzyli coś niesamowitego. Mnie najbardziej oczywiście podobała się Marla.
18 maja 2005
tak to jest :)
anulka86
18 maja 2005
fight club-oh yeah !
Kumcia
18 maja 2005
no bo oprace trudno w tych czasach??
18 maja 2005
Kinia, nie irytuj się tak:D
18 maja 2005
to ja życzę cierpliwości ... :)
18 maja 2005
he to szefowa przednia, kolega zreszta też ;)

Dodaj komentarz