Ekonomii ciąg dalszy
10 lipca 2003, 01:53
Tłumaczymy jej wszyscy, że to nie koniec świata, że pójdzie na zaoczne, będzie dobrze. Na razie do niej nie dociera. Pewnie za jakiś czas jej przejdzie, teraz jest jednak strasznie zdołowana. Właśnie przed chwilą zasnęła, wyczerpana po tym wszystkim. I śpi bardzo niespokojnie... a oczy ma chyba w dalszym ciągu wilgotne.
sorry ze tyle pisze, poprostu mam dzis dola nieziemskiego, a rolki robia swoje, spac tez nie moge, gadac nie mam z kim; rano bedzie mi wstyd
pierdole tych lekarzy wiesz ? chuj wiedza, mozesz tak napisac, bo to dekle totalne !! bylebys wybronila ta prace... moze lepiej mow ze sa cacy ?
- wie pani, pracuje na urzedniczej skromnej posadce, studiuje, jestem aktywny politycznie, ciagle imprezy itd i juz nie wyrabiam z braku czasu, spie po 3 h na dobe, wpadlem w depresje, od 2 lat jade na amfie, nie mam jak przestac bo dzien w dzien mam albo robote albo studia albo inne rzeczy, potrzebuje cos anydepresyjnego i cos na nerwy
kobieta mierzy cisnienie:
- zostalo panu 2 miesiace zycia jak pan nie przestanie(diagnoza po zbadaniu tetna i cisnienia)
- ekhm, prosze pani, ja od 2 lat przyjmuje ok. grama dziennie, nie bede z pania polemizowal i ustosunkowywal sie do pani diagnozy, chce tylko jakies proszki, cobym mogl przestac "na gladko"
- nie dam panu proszkow jak pan nie przyniesie badan moczu ze jest pan czysty, ale nasenne panu wypisze
- ale ja nie potrzebuje prochow na sen ! nie mam klopotow ze snem (pomijajac ze nie m
Dodaj komentarz