Czesław Niemen nie żyje


Autor: naamah
18 stycznia 2004, 03:02
19 stycznia 2004
wielcy artysci nie odchodza...tak wiec i Niemen nie odchodzi...zostal w piosenkach i wspomnieniach...a smierci nie jest koncem..ponoc to poczatek..
A.
19 stycznia 2004
przykre, ale taka ludzka natura, napewno nie odszedł na zawsze.... napewno wiele ludzi ma Go w sercach
oceń_się
19 stycznia 2004
twoj blog zostal oceniony... :")
19 stycznia 2004
Ludzie przychodza i odchodzą :( Chyba nikt nie lubi gdy odchodzą... Zwłaszcza Ci którzy dla nas byli wspaniali....
18 stycznia 2004
ehh.. ludzie dobrzy, zawsze odchodzą za wcześnie.. ale wierze, że jeżeli przegrał, to dlatego, że nie chcial już żyć.. może był już poprostu zmęczony?.. ściskam :*
18 stycznia 2004
lubilam Niemena :((( szkoda... ale na kazdego przychodzi ten czas! pozdrawiam
18 stycznia 2004
Zdarza się i tak
18 stycznia 2004
Kindziu! - dostałam i odpowiedziałam :) Dzięki :)
18 stycznia 2004
ps- dzięki za pomoc! :):):):D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:)!!! słuchajcie! Kinga pomogła mi w uporządkowaniu mojego boga! zajrzyjcie i pochwalcie! jak tam teraz ładnie! a to wszystko dzięki niej! :D...jeszcze raz dziękuję :*
18 stycznia 2004
...zaden emotkin nie wyrazi straty...dla mnie to tak jak by mi ktoś zabrał część mnie, każdy odchodzący zabiera coś wraz z sobą- on zabrał swoje nie narodzone dzieła... już kiedyś pisałem ,że muzuka daje mi siłę...szczególnie dobra. nie oceniona strata, tak samo przykro mi się zrobiło kiedy Grzegorz Ciechowski odszedł...bez takich osób nasza polska scena robi się bardzo uboga..., dziękujmy mu za to co nam pozostawił...
18 stycznia 2004
Właśnie przeczytałam poprzednią notkę, (ostatnio zaniedbuję bloga)... no tak, nie będę komentować, ja też mam mieszane uczucia, blog mnie przerasta, mam nadzieję, że to chwilowe. A Cześka szkoda...
18 stycznia 2004
sen o Warszawie... niami
zal czlowieka, glos niesamowity mial
szeptem
18 stycznia 2004
Szkoda tak wielkiego głosu. Wybitny polski artysta. Ech...
18 stycznia 2004
Wielki człowiek... piękna piosenka.. A ja czekam na dzień, w którym - dla mnie czas się zatrzyma i na skrzydłach jak ptak będę lecieć co sił tam, gdzie moje sny...Pozdrawiam
18 stycznia 2004
Wielka strata, naprawdę wielka strata. Wielki artysta, wspaniały głos... R.I.P.
Ais
18 stycznia 2004
='( Ale w naszych sercach zawsze będzie z nami... Nigdy nie zapomnimy...
18 stycznia 2004
..... :(
18 stycznia 2004
przykre...był naprawdę wspaniałym artystą..;(
"...zaszumialy cię powietrza i
18 stycznia 2004
kindziorek
nela_amigo
18 stycznia 2004
świat wiele stracił.....niemen był wspaniałym artystą :(
18 stycznia 2004
O Chryste! szlag no,- nie przeczytałam nagłówka,a właśnie usłyszałam w wiadomościach..ech - cała ja :-/..
18 stycznia 2004
czy to jakiś symbol, czy jakieś plany wycieczki, czy jeszcze coś innego?:> :D
18 stycznia 2004
no dzień dobry!nowa notka cieszy,bo poprzednią zasłania..
18 stycznia 2004
nowiem wlasnie :(......ale naamah ciesze sie ze jestes z nami!!!! jupi....la la la.....biore slub naamah :)...PaPa...Pozdrawiam....Buzka....Puszek :*

Dodaj komentarz