I nauczyłem się wielu umiejętności. Nauczyłem się żyć cudzym życiem, a zatem żyć w stanie mimikry. Nauczyłem się, jak być lubianym, to znaczy, jak słuchać nie słuchając, jak być posłusznym, nie będąc posłusznym, jak kochać nie kochając. Nauczyłem się, jak brać udział nie angażując własnych sił, jak kibicować bez emocji. Nauczyłem się samotności w gromadzie ludzkiej. Nauczyłem się trwania. (Tadeusz Konwicki)
Dodaj komentarz